żeby tylko jul nie zaczęła częściej tak robić, byle stać się gwiazdą kolejnego komiksu.
nom... też byłam zaskoczona...
oj no bo one mnie nie obudziły na tosta! :[
hihi... ja cię rozumiem, jul, ja też czasem czuję się tak, jakby marek, zjadając ostatnie ciastko, właśnie odjął mi od ust ostatnią porcję obierków od ziemniaków.
żeby tylko jul nie zaczęła częściej tak robić, byle stać się gwiazdą kolejnego komiksu.
OdpowiedzUsuńnom... też byłam zaskoczona...
OdpowiedzUsuńoj no bo one mnie nie obudziły na tosta! :[
OdpowiedzUsuńhihi... ja cię rozumiem, jul, ja też czasem czuję się tak, jakby marek, zjadając ostatnie ciastko, właśnie odjął mi od ust ostatnią porcję obierków od ziemniaków.
OdpowiedzUsuń